Pierwsza wersja galerii była najlepsza. Dlaczego nie ma w tej edycji możliwości wprowadzania zmian w zasobach foto jak iw ich opisach, oraz dodawania nowych. Chyba że coś przeoczyłem, bo jeżeli nie, to wygląda na to, że nie możemy już ingerować we własny materiał pamiątkowy związany z RCN oraz kto podjął taką decyzję aby popsuć to, co było dobre i sprawdzone.

To nie jest to, o co mi chodzi.

Tadeusz przewiń wstecz ten temat , a stanie się jasność . "Pierwsza" galeria się wysypała na amen ! Można to było reaktywować , ale ciekawe na jak długo ?
Obecnie mamy tymczasową wersję , co będzie dalej zobaczymy ? Psuciem bym to nie nazwał , raczej tu należy się ukłon naszemu koledze @anodowemu , który poświęcił swój czas żeby to wszystko jakoś działało .
Od jakiegoś czasu trwają prace nad nową wersją strony . Materiałów mamy mnóstwo ,problem z czasem , bo każdy ma swoje sprawy .
Proszę więc o cierpliwość .

Uważam, że powinien powstać na stronie głównej, nowy temat o obecnym stanie w jakim się znajduje RCN. Dyskutowanie o tym w tematach nie związanych o tym, zaśmieca tylko inne zagadnienia. Przydałby się przegląd wszystkich tematów i doprowadzenie do bardziej przejrzystych informacji o ważnych sprawach o działalności RCN. w czasach funkcjonowania a także po 1991r.

Panie Tadeuszu wiele rzeczy by sie przydało tylko pytanie kim to robić, a może jeszcze ważniejsze to "dla kogo?"

Dla nas, dla nas samych. Nie jest nas dużo, kilka osób, to widać po aktywności. Ta strona zapewne zostanie jedynym śladem po tym, że my tu w Polsce, mieliśmy taką radiostację a zwłaszcza najwyższą konstrukcję inżynierską na świecie. Tam na miejscu w Konstantynowie, trudno się dopatrzyć, że coś takiego było, bo nikomu na tym nie zależy. To takie polskie a może już nie polskie, skoro właściciel jest nie nasz. Polski właściciel, też nie wiele robił i co tu wymagać od innych. Dobrze że chociaż Energetyka dba o to, co do niej należy, ale chyba z racji tego, że jest zobowiązana do utrzymywanie sieci dosyłowych i infrastruktury, w należytym stanie. Szkoda że inni nie biorą przykładu i nie dbają o to, co pozostało z byłej Centralnej Radiostacji.

Przecież na stronie głównej RCN jest dosyć dobitnie to opisane.
Chyba, że chodzi o samo forum. Może faktycznie jest to dobra myśl. Bo w sumie tylko o tym pozostanie nam niestety teraz pisać. Warto pomyśleć też nad wydzieleniem dyskusji z działu "Witamy".
Jednak jest to robota dla Roberta lub kogoś kto ma Admina.


To jest właśnie smutne, kiedyś było nas więcej, została nas garstka zdana tylko na siebie. Natomiast po materiały publikowane i te niepublikowane, ustawia się kolejka chętnych.

Być może, aktywność spadła wielu uczestników forum, bo wiele kwestii zostało już opisanych i wyjaśnionych, zwłaszcza technicznych, które naprawdę budziły duże zainteresowanie. Wielu naszych kolegów, dołączyło tylko po to, aby mieć ułatwioną możliwość ewentualnego legalnego wejścia na teren i do budynku głównego. Obecnie zajmujemy się sprawami bieżącymi RCN a wielu przypadkach sprawami nie mającymi nic wspólnego z Konstantynowem.