Podczas kiedy dzielna ekipa remontowała maszt, załoga cały czas prowadziła konserwacje nadajników, wymianę przewodów SN od wyłączników itp. Pewnie dlatego było wszystko wyłączone.

czy te rownolegle, 3 kable ziemne 15kv wychodzące w budynku radiostacji pod scianą rozdzielni mają swój początek tutaj? download/file.php?id=2669&mode=view

z dokumentacji i zdjec wynika ze wyłączony nadajnik zawsze swiecil lampke STOP w sterowniku oraz białą w sumatorze pod uziemiaczem.

Tak, to właśnie one, tylko napięcie było 6kV.


Pod warunkiem, że nie było wyłączone również sterowanie, zasilane z osobnego trafa nn potrzeb radiowych.

dorzuciem w galeri to http://rcnkonstantynow.pl/test2/galeria/index.php?cmd=image&sfpg=QW5vZG93eS92YXJpYS8qdHJhZm8zLmpwZyowYmIwNmI2MjYxYzBhMTFhYjczODllYjFhY2UxYmNmZDJhYmNhOGExZTVkOTY2YTk0NjYwOWRjNTVmNGNlOTI4

Wygląda na to, że to zdjęcie, zostało zrobione jeszcze przed transformatorem 110 /06 kV. Wobec tego, gdzie biegną te kable wkopane w ziemię, bo chyba nie do budynku radiostacji, tylko być może do sterowni na terenie podstacji. Ale to jest niemożliwe, ze względów bezpieczeństwa. Coś mi tu nie pasuje, bo główne transformatory dużej mocy na podstacjach, zresztą nie tylko w tej, zasilane są z magistral napowietrznych110 czy wyższych, od góry. W Konstantynowie zresztą, jeszcze wiszą poucinane przewody, które zasilały oba transformatory.

Tadeuszu, to są kabe odejściowe za transformatorem 110/6kV jednej sekcji, które zasilały rozdzielnie w budynku głównym.

kable idą za transformatorem w rozumieniu elektrycznym, wizualnie są przed nim, przed siatką. Na foto widać że wszystko jest przed szynami na koła trafo. 110 wchodziło od góry wprost na izolatory w korpusie trafo. Ciekawa jest ta siatka dzieląca końce kabla do ziemi z korpusem trafo. Chyba cos zabezpiecza??

Zastanawiałem sie nad 3 kablami 15kV w ziemi, napewno sumarycznie duuuuuży przekrój bedzie dobry ale.....3 kable = 3 styki na faze na słupkach przed siatką. Na zworach tych kabli (dziś poniszczonych) można rozpiąc końcowki i zrobimy tak; kablami 1 i 2 leci z trafo a 3 kabel odpięty od reszty mozna zapiąc do innego zródła np. agregatu. W rozdzielni napowietrznej odłączenie tego trafa, w rozdzielni radiostacji szybka akcja - wypiąc łączniki na szynach pod sufitem dla kabla 1 i 2, zostawić łączniki 3 kabla jako ten z agregatu. Czy to możliwe???

Zdjęcie jest trochę nie precyzyjne i może wprowadzać w błąd. Ale fachowa jak zwykle odpowiedź Łukasza, rozwiewa wątpliwości, zresztą jest schemat poglądowy podstacji.

Problem polega na tym, że na schemacie jest błąd. Na podstacji nie było odłączników po stronie 6kV, tak samo rysunek nie uwzględnia trzech kabli 6kV na jedną sekcje. Oczywiście kiedyś będzie to poprawione.


Możliwe ale technicznie i ekonomicznie niczym nieuzasadnione. Uruchomienie zasilania z agregatu trwałoby wieki, czyli nie spełniałby swojej funkcji

Wobec tego, jaką rolę pełnił tzw. budynek nastawni i co się w nim znajdowało, bo schemat nie uwzględnia nic i wygląda na to, że być może pełnił tylko rolę magazynku. Dobrze by było, aby bardziej szczegółowo opisać poszczególne elementy podstacji a zwłaszcza te wszelkiego rodzaju odłączniki itp.