Forum radiostacji NRC https://rcn.tlx.pl/forum/ |
|
Chłodzenie i ogrzewanie https://rcn.tlx.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=42 |
Strona 5 z 6 |
Autor: | roberto [ 11 lis 2012, o 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
Do ogrzewanie wody w sanitariatach wykorzystywano bojler elektryczny . Powód takiego stanu rzeczy to klasyczna ekonomia , zużycie energii do tego celu w skali całego ośrodka było śladowe , a budowę wymiennika dla potrzeb jednego sanitariatu nawet w tamtych czasach uznano najwyraźniej jako niepotrzebne koszta . Kolejna sprawa to deficyt energii cieplnej w okresie zimowym . Pan Witold wspomniał o ciekawym zjawisku . Nadajniki zimą podczas ujemnych temperatur pracowały pod niższym obciążeniem (oczywiście przy pełnej mocy nadawczej) . Objawiało się to niższym zużyciem energii , ale i również mniejszą ilością ciepła wydzielanego przez lampy nadawcze . |
Autor: | soundsystem [ 12 lis 2012, o 07:15 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
Robert wiadomo czemu nadajniki podczas mrozów pracowaly z mniejszym obciązeniem, jakie zjawisko za to odpowiada?? |
Autor: | roberto [ 12 lis 2012, o 09:42 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
Niestety nie znam powodu . Poruszę tą kwestię podczas następnej pasjonującej rozmowy . Zjawisko można było zaobserwować nawet na słuch . W czasie dużych mrozów nadajniki pracowały dużo ciszej . Praktycznie nie występowało załączenie zabezpieczenia crowbar . |
Autor: | soundsystem [ 12 lis 2012, o 13:39 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
podczas mrozów temperatura w kontenerach nadajnikow i w budynkach byla w miare stala latem i zimą, wiec pewnie to jakis czynnik zewnetrzny np linia lub domek antenowy |
Autor: | zarowka_1234 [ 13 lis 2012, o 22:36 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
Jeśli mowa o mniejszym obciążeniu to domyślam się że chodzi o obciążenie nadajników anteną. Pewnie całość (linia fiderowa, domek antenowy, antena) zwiększało swoją impedancję podczas silnych mrozów. I wtedy jeśli zmniejsza się obciążenie to logiczne że i straty w nadajnikach też. Ale i moc wyjściowa nadajników też musiała maleć. Po prostu nie była wykorzystana w 100%. Pytanie tylko czy faktycznie temp. miała wpływ na impedancję całego obciążenia (antena, linia fiderowa i domek). |
Autor: | receiver [ 16 lis 2012, o 22:44 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
Co do destylatora - spójrz na ostatnie dwa zdjęcia od pana Ciszaka. Znajdowały się one nad kontenerami nadajników, razem ze zbiornikami wody. |
Autor: | anodowy [ 6 gru 2017, o 22:43 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
jakkolwiek ta siec CO pracowała pozostaje jedna kwestia. Czy było ciepło ludziom- na filmie polskim, tym bardzo kultowym był dialog z kierowniczką .." jak jest zima to musi być zimno". Zastanawia mnie olbrzymia z wysokim sufitem przestrzeń sali nadajnikow z biurkiem, przeciętne kaloryfery pod oknami z szybami bez termoizolacji, przeszklony hol z szybami, pobór ciepla na część biurową i odległe garaże, nieszczelne metalowe drzwi od pola, chyba nie ocieplony dach. Czy poczciwy kociołek lampowy wystarczał z żarzeniem na ogrzanie tego przy minus 20'C? farelka być moze była pożądana wtedy. |
Autor: | roberto [ 6 gru 2017, o 22:56 ] |
Tytuł: | Re: Chłodzenie i ogrzewanie |
Według mojej wiedzy było przyzwoicie . Ale opowieści że można było piec na kaloryferach kurczaki , a obsługa biegała na "waleta" można między bajki włożyć . Witek wspominał , że tego ciepła nigdy nie było w nadmiarze . a jak /moje zdanie/ jeden nadajnik wyleciał to już był kłopot . |
Strona 5 z 6 | Strefa czasowa: UTC [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |