Kosz ochronny miał co najmniej 60cm średnicy.
W kształcie litery "C" były szczeble. Tu fotka:

1. Przedłużone kołnierze znajdowały się tylko w górnych częściach elementu. Dolne miały tylko standardowy okrągły.
2. Pierwszy pomost nie posiadał otworów.
3. Link, Link - drabina włazowa na pierwszy element była odgięta w dolnej części. Kosz ochronny znajdował się tylko na górze. Zwróć też uwagę na stężenia pionowe i poziome w okolicach spoczników.
4.Niektóre elementy posiadały pojedyncze stężenia poziome: Link oraz podwójne (okolice poziomów lin odciągowych): Link. Pamiętaj o uchwytach żurawia
5. Śruby i nakrętki były dużo większej średnicy. Bartosz obiecał zmierzyć.
6. Tam gdzie są spoczniki dolna taśma ochronna znajdowała się tylko w miejscu barierki.
7. Brakuje rurek elektrycznych wzdłuż drabiny oraz skrzynek żeliwnych. Skrzynki żeliwne były również przy każdym zespole lamp umieszczone na stalowej płycie pod oprawami.

Jeśli coś mi się przypomni to dopiszę.

Co do skratowania to już zauważyłeś

Wlasnie teraz zaczynam modelowac pierwszy segment odciagowy.
A co z numeracja poziomow?
Sa 2 rodzaje segmentow ze stezeniami - z jednym i z dwoma. Ktory z nich powinien byc na pierwszy segment odciagowy?
po ygzakowaniu kratownicy wychodzi ze ten z dwoma

Nie wiem co masz na myśli pytając o numeracje poziomów.

Podwójne stężenia zaczynały się przy ostatnim pomoście poniżej i kończyły przy pierwszym pomoście powyżej pomostu z linami odciągowymi.

Stężenia pojedyncze były tylko na elementach na których mocowano odciągi montażowe. Pierwsze takie było o ile dobrze pamiętam na piątym segmencie.

Segment z linami odciądowymi był solidnie wzmocniony dwuteownikiem na wysokości odczepów lin.

Poprostu chodzi mi czy byly jakies tablice informujace o wysokosci poziomu lub numerze segmentu.

Nie, nie było czegoś takiego.

Muszę sprostować.
Dolne miały niewielkie przedłużenia tylko w miejscach łączenia rur zwiatrowania.
Wyślij mi na PW adres poczty to prześle kilka widocznych szczegółów.

Jeżeli o to chodzi, to każdy segment , był ponumerowany, a wiadomo, że było ich 85. Na przedstawionym linku, widać segment nr. 2, a głębi zwalony segment pierwszy , który stał na izolatorach.

86 segmentów

Tyle, że ta numeracja została naniesiona po zawaleniu się masztu

Jeszcze wrócę do drabiny. Te 60 cm dla średnicy kosza ochronnego to raczej mało.
Kolejne zadanie dla Bartosza to pomiar szerokości drabiny i średnicy kosza ochronnego. Do tego celu wykorzystasz wieżyczkę sygnalizacyjną (tam była identyczna drabina).
Przy okazji zmierz średnice i wysokość głównego fundamentu masztu.

No nie wiem. Nie wyglądała na świeżo pomalowaną gdy zimą 1992r. udało mi sie wejść na teren gdzie leżał maszt i z bliska obejrzeć to rumowisko lub jak kto woli , to cmentarzysko stali splątanej linami. NIe które segmenty były wryte w ziemię , tak że numeracja była pobrudzona i nie czytelna na wszystkich segmentach, ale była , jak ta 76 przy której stałem. Oczywiście maszt miał ich 86, jak słusznie zauważył Bartosz i był to segment wieńczący całą konstrukcję masztu.