Ah, MSTS. Tak tez to przechodzilem zaraz po mechaniku. MS Train Simulator jak i trainz cechuje tylko bogactwo scenerii i lepsza grafika, my zas to odkladamy
na drugi plan skupiajac sie na odwzorowywaniu fizyki poszczegolnych pojazdow trakcyjnych.
Odskoczylismy nieco od sedna sprawy . Jerdno pytanie pozostalo bez odpowiedzi - mozliwosc skontaktowania sie z Mostostalem w sprawie rysunkow technicznych projektu...

Tutaj troche zdjec naszych maszyn na uchodzctwie, nazbieranych na przestrzeni kilku lat. Obecnie ET22 (201eg) w Maroko pozostaja 2 sztuki. Ponoc stoja w porcie wolnoclowym, wiec tez prawdopodobnie beda sciagane. Pierw w 2004 CTL odkupil 3 sztuki. W tym roku w styczniu przyszlo kolejne 8, tym razem dla Wiskolu.
13 Sprzedalismy wiec te 2 tam jeszcze sa. A SM42 (6Dm) jeszcze sa eksploatowane chociaz wiekszosc pewnie stoi w krzakach. 37 sztuk bylo. Jedna z nich grala w filmie 'Klejnot nilu'.
http://q.matinf.pl/SZ/galeria18/index.p ... width=true

O! O poczciwym Mechaniku zapomniałem To dopiero był hit! No i zrobiło się kolejowo.
U nas w szkole jeden z uczniów w ramach pracy dyplomowej wykonał nowy pulpit kibla (wcześniej był ten stary płaski) i zgrał go z grą Mechanik. Za monitor robił wielki telewizor a całe sterowanie odbywało się jak w realu. Sprężarka, hamulec, drzwi rozsuwane, działające SHP, syrena, reflektory, przełączający się wał przy zmianie położenia nastawnika - wszystko prawdziwe z oryginalnego kibla (nie widoczne na foto). Nawet zapach w sali był identyczny jak w oryginalnym kiblu
Na tablicach powyżej wyświetlały się za pomocą lampek całe aktualnie działające obwody elektryczne składu.
Ile frajdy mieliśmy w wolnych chwilach Ta sala była wizytówką szkoły, przyjeżdżały delegacje z całej polski oglądać to coś.


Dziś po latach i nowych technologiach oraz w erze internetu, wrażenia takiego już nie robi. Szkoła też już nie ta sama

Skoro już o kolei to wiecie, że przez Gąbin miała przechodzić kolei. Niestety mieszkańcy jak można się domyślić nie zgodzili się na to i tory idą przez Gostynin który stał się dużym miastem. Kto wie , gdyby tory szły przez Gąbin prawdopodobnie nie było by masztu w Konstantynowie, tylko z innej strony Gąbina.

I tam może ludzie nie mieli by nic przeciwko odbudowie....

No nie wiem. Jak to mówił pan Zygmunt Grzelak na jednym z filmików. Z Warszawy przyszła wiadomość ,że muszą na ogrodzeniu radiostacji zakładać tabliczki z napisem ,że tu jest promieniowanie. Moim zdaniem radiostacja nie miała nic wspólnego z promieniowaniem jakimkolwiek, przecież ilu ludzi pracowała na radiostacji i nic im nie jest. Wracając do tematu, właśnie te tabliczki wzbudziły taką obsesję ,że tu jest promieniowanie i nie zbliżaj się. A poza tym jak ludzie znali tylko moc 75W czy 50W takiej normalnej domowej żarówki i nagle usłyszeli 2MW to się niektórym (bo nie wszystkim) w głowach poprzewracało. Także czy tu , czy tu , no chyba ,że postawiliby w lasach między Gąbinem a Płockiem , tak jak w Solcu Kujawski.

Wspomniane tabliczki, pojawiły się na ogrodzeniu czy też na słupkach wokół radiostacji, u kresu jej żywota, po prasowym artykule w Życiu Warszawy pt. Wychodząc w pole także elektromagnetyczne. Ludzie z okolic Konstantynowa domagali się zmniejszenia mocy nadawania radiostacji o połowę, bo stwierdzili niepokojące dolegliwości na ich zdrowiu. Wniosek z tego, że wiedzieli z jaką mocą nadaje radiostacja. Gdy po kilku latach juz po katastrofie masztu i na fali protestów, wypłyneła propozycja że po odbudowie masztu, radiostacja będzie nadawać z mocą tylko 75 kilowatów, nikt w to nie wierzył nawet wybitni radiowcy przyjeli to ze zdziwieniem, a okoliczni mieszkańcy, przyjeli to, jako jeszcze jedne kłamstwo i lekceważenie ich, ze strony TPSA. Efekt znamy. Nie mamy Konstantynowa.

Może tabliczki były po to, by nikogo nie kusiło, aby wejść na teren.

Znaki ostrzegawcze informujące o strefach ochronnych źródeł promieniowania elektromagnetycznego zostały wprowadzone na wniosek CIOP w 1988-89r. po słynnej zmianie norm dopuszczalnych w poszczególnych strefach . Wartości te do dnia dzisiejszego są kilkakrotnie niższe niż obowiązujące aktualnie w krajach europy zachodniej .

Jedna z takich tabliczek informująca o tym że znajdujemy się w strefie promieniowania elektromagnetycznego, niekoniecznie nadajników radiowych. Mogą też występować w pobliżu linii wysokiego napięcia powyżej 110 kV.