Rysunek trochę niewyraźny , ale po powiększeniu odczytacie dane dotyczące wysokości poszczególnych poziomów lin odciągowych na maszcie .
Co do odcinków , które oddzielone były bardzo drogimi izolatorami ich długość kategorycznie nie mogła przekraczać 1/10 długości fali ! .... to taka mała ciekawostka .

A ja dorzucę jeszcze trochę szczegółów dla bardziej ciekawych
I poziom:
-wys. 121m, element nr 16 (biały)
II poziom:
-wys. 256m, element nr 34 (biały)
III poziom:
-wys. 368,5m, element nr 49 (czerwony)
IV poziom:
-wys. 481m, element nr 64 (biały)
V poziom:
-wys. 593,5m, element nr 79 (czerwony)

Tu wycinek masztu (uproszczony) z elementem przystosowanym do zamontowania lin odciągowych głównych:

Przepraszam, że post pod postem ale dorzucę bardziej dokładny rysunek:
Ciekawi mnie dlaczego zamieszczono różne ilości izolatorów na odciągach z tego samego poziomu.

Ja się wtrącę w środek Waszej dyskusji o odciągach z kilkoma pytaniami radiowymi (gównie do Kolegi TAN).
1. Impedancja wejściowa masztu, była równa Z=531-j405, aby dopasować ją do 300 omowej rzeczywistejimpedancji linii fiderowej była potrzebna równoległa z masztem pojemność (żeby uzyskać w równoległym ich połączeniu 300-j"coś", co w sumie z cewką +j"coś" dawało Z=300+j0), dobrze myślę, że jej funkcję pełniła ćwierćfalowa rura zaczepiona w cirka połowie masztu? Chyba, że rozwiązanie było jeszcze inne...
2. Moc 2MW przy pracy dwóch nadajników to oczywiście moc samej nośnej, a nie PEP? Wtedy przy pełnym wymodulowaniu w szczycie byłoby prawie 8 MW, z obliczeń wynika, że 120 kV pojawiałoby się na izolatorach wsporczych właśnie przy pełnym wymodulowaniu (w samej linii fiderowej napięcie byłoby oczywiście niższe).

Pozdrawiam,
dremka

Witam.
A zarazem przepraszam, bo wiem, że są to pytania nie do mnie, ale na pytanie ad. 2 mam dodatkowe pytanie.
Czy 2 MW nie odnoszą się do pełnego wymodulowania, i jaki był sposób modulacji - negatywowy czy pozytywowy / z tezy pytania wynika, że negatywowy /.
Przy modulacji pozytywowej może dojść do przemodulowania nadajnika i całkowitego chwilowego zaniku nośnej /zerwanie drgań /.
Jak ciekawostkę podam, że nadajnik raszyński ma przełącznik sposobu modulacji. Nie wiem jak było Konstantynowie.
Pozdrawiam
Sławek

Te izolatory to jednak ciekawostka

Witam

Jeśli chodzi o izolatory i różną ich ilość na odciągach tego samego piętra to pozwoliłem sobie zadać to pytanie inż Andrzejowi Szepczyńskiemu. To co odpowiedział zamieściłem w wątku " inz Andrzej Szepczyński opowiada" .

pozdrawiam

Ostatnio widziałem kawałek rury od masztu i powiem Wam , że na prawdę zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie. Widziałem tą rurę , która wystaje przy fundamencie masztu , ale taka leżąca luzem to daje dużo do wyobraźni. Pierwsza rzecz która nasunęła mi się do głowy : Ile tej stali było i jaki to ciężar no i widziałem jeszcze kawałek rury kratownicy masztu

Bartosz, jak masz możliwość to zrób zdjęcie i nam pokaż

Wiecie może czy masz był w czasie swojej eksploatacji malowany poza czasem gdy był montowany?? Jeśli takowe malowanie było realizowane to ile razy?? i jak długo taki zabieg trwał??