Re: Nasłuch programu oraz stanowisko dyżurnego - biurko
cubznpl napisał(a):
W stycznikach TSM-1 "lubią się" co jakiś czas przepalać cewki
Wymieniałeś cewkę za 1,50 i stycznik hulał przez kolejne lat 10.
W poczciwym polskim TSM mogłeś zrobić konserwacje styków itp. Potrzebny był tylko papier ścierny i trochę wiedzy z technikum czy zawodówki. Sklejone lub zabrudzone styki można było naprawić od ręki. Wystarczyło zdjąć dwie obejmy trzymające komory gaszeniowe łuk i cały rdzeń ze stykami był dostępny.
Wymień sobie teraz cewkę w styczniku np. marki Bemko
Obecnych nawet nie rozbierzesz. Musisz kupić nowy.
Proste rodzime wyroby były najlepsze. Teraz już takich nie ma.
Szkoły też już nie takie jak kiedyś, nawet zawodu nie nauczą. Tylko same marketingi, zarządzania, turystyka i hotelarstwo... I kim tu zarządzać jak nie kształci się fachowców?