Forum radiostacji NRC
https://rcn.tlx.pl/forum/

Nasłuch programu oraz stanowisko dyżurnego - biurko
https://rcn.tlx.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=387
Strona 4 z 6

Autor:  Łukasz-O [ 20 sty 2013, o 03:29 ]
Tytuł:  Re: Nasłuch programu oraz stanowisko dyżurnego - biurko

Teraz się z tego śmiejemy ale w dobie zalewu chińskiego badziewia, te PRL-owskie samoróbki były o niebo profesjonalniejsze pomimo, że wyglądem nie grzeszyły ;)

Autor:  Łukasz-O [ 20 sty 2013, o 03:53 ]
Tytuł:  Re: Nasłuch programu oraz stanowisko dyżurnego - biurko

Te żeliwne skrzynki, styczniki oraz inne aparaty z PRL-u działają do dnia dzisiejszego :) Natomiast (pisząc ogólnie) jakie chińskie urządzenie potrafi działać więcej niż lat trzy :?: :lol:

Autor:  Łukasz-O [ 20 sty 2013, o 04:22 ]
Tytuł:  Re: Nasłuch programu oraz stanowisko dyżurnego - biurko

cubznpl napisał(a):

W stycznikach TSM-1 "lubią się" co jakiś czas przepalać cewki :-)

Wymieniałeś cewkę za 1,50 i stycznik hulał przez kolejne lat 10.
W poczciwym polskim TSM mogłeś zrobić konserwacje styków itp. Potrzebny był tylko papier ścierny i trochę wiedzy z technikum czy zawodówki. Sklejone lub zabrudzone styki można było naprawić od ręki. Wystarczyło zdjąć dwie obejmy trzymające komory gaszeniowe łuk i cały rdzeń ze stykami był dostępny.
Wymień sobie teraz cewkę w styczniku np. marki Bemko ;) Obecnych nawet nie rozbierzesz. Musisz kupić nowy.
Proste rodzime wyroby były najlepsze. Teraz już takich nie ma.
Szkoły też już nie takie jak kiedyś, nawet zawodu nie nauczą. Tylko same marketingi, zarządzania, turystyka i hotelarstwo... I kim tu zarządzać jak nie kształci się fachowców?

Autor:  Łukasz-O [ 20 sty 2013, o 04:55 ]
Tytuł:  Re: Nasłuch programu oraz stanowisko dyżurnego - biurko

Oj, na temat rumuńskich liczników energii mógłbym napisać powieść. Notorycznie zrywały się tam gwinty na śrubach zaciskowych. To była udręka monterów w ZE. Bardzo często były przypadki wymiany licznika podczas nieobecności lokatora i spartaczenia podłączenia przez montera (zerwany gwint i brak docisku). W efekcie nieświadomy lokator wracał do domu, (czasem po miesiącu) otwierał lodówkę a tam czarne tłuste robaki - smród itp :lol:

Autor:  Łukasz-O [ 20 sty 2013, o 05:10 ]
Tytuł:  Re: Nasłuch programu oraz stanowisko dyżurnego - biurko

Tarcza miała prawo wykonać ruch bezwładnościowy aby zatrzymać się na tzw "widoku" Taki urok pomiaru mechanicznego ;)

Strona 4 z 6 Strefa czasowa: UTC [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/