W czasie gdy budynki flagowego obiektu nadawczego w Polsce świecą już pustką, wiatr przewiewa na wylot te mury warto przenieść się do niedalekiej przeszłości. Powrót do zródeł, do początku kiedy planowano wybudowanie tego centrum nadawczego na żyznej, rodzimej ziemi PGR, uszlachetnionej wytrawnym obornikiem. Zupełnie zapomniany, pominięty projekt wstępny radiostacji urzał swiatło dzienne. Zrobiłem rysunek poglądowy jak to wyglądało w głowach projektantów. Na uwage zwraca połączenie rozdzielni blisko siebie, sala nadajnika ma wydzielony pokój kontrolny zapewne z szybą co daje mniejszy chałas dla dyżurnego i dodatkową ekranizacje. Tam lubiano stawiać stojaki audio dla modulacji aby były pod ręką. Wygodne i bliskie ulokowanie magazynu lampowego a z przeciwnej strony wjazd wprost na warsztat w razie potrzeby. Rozmieszczenie obszernego magazynu powiązane jest z warsztatem zaś mały magazynek z mydłem i płynami do mycia mamy obok pokoju sprzątaczki. Stołówka na skraju aby wypełnić ostre wymogi sanepidu co do czystości a pokoje gościnne na przeciwnym końcu aby nikt nie przeszkadzał. Ciekawym są pod wspólnym dachem boksy na agregat i traktorek z kosiarką do trawy a mistrzowskim posunięciem jest umiejscowienie labolatorium obok kuchni. Wszak praca badawcza pochłania dużo energii którą trzeba szybko uzupełnić.

https://www.rcn.tlx.pl/index.php?p=budynki/rcn2