Forum radiostacji NRC
https://rcn.tlx.pl/forum/

Kawałek historii
https://rcn.tlx.pl/forum/viewtopic.php?f=19&t=17
Strona 2 z 2

Autor:  Łukasz-O [ 7 maja 2016, o 23:04 ]
Tytuł:  Re: Kawałek historii

roberto napisał(a):
Wypasiona rezydencja , las wycięty /ktoś musiał mieć niezłe plecy.

Dziś łatwo obejść prawo, trzeba mieć tylko kasę ;) Obecnie Istnieje taki twór jak teren leśny przeznaczony pod zabudowę jednorodzinną lub letniskową oznaczany "ML". Lasu nikt nie kupi, więc aby sprzedać, trzeba kombinować. Podobnie zrobiono w Leszczynce. Teren na planach zagospodarowania jest przeznaczony pod zabudowę jednorodzinną lub usługową, a 95% to obecnie las ;)

Ostatnio trochę pozwiedzałem Twoją okolicę za pomocą Street View Link. Teraz to już nie jest RON Sowlany tylko Rancho Sowlany. Nie wpadłbym na to, że w ten sposób można zrobić gustowne ogrodzenie na bazie starych słupków betonowych od drutu kolczastego. W 2012 jeszcze brama się ostała, ciekawe jak jest obecnie.


roberto napisał(a):
Przy okazji ... hydraulik który mi robił instalacje CO CWU i kanalizację okazał się synem byłego pracownika tego obiektu .
Sporo ciekawych opowieści usłyszałem , jak np. to że co roku obiekt w czasie wakacji pełnił funkcję wypoczynkową dla dzieci pracowników . Na terenie RON aż roiło się od namiotów . Nie taka więc ta komuna była straszna jak ją obecnie malują . W obecnych czasach trudno sobie wyobrazić taką sytuację .

Bo w dzisiejszych czasach tylko tacy idioci jak my :D chcieliby wyjechać pod namiot do takich miejsc. Kiedyś nie było innego wyboru, albo wakacje w miejscu pracy albo w ośrodku pracowniczym gdzieś w Polsce :lol:
Swoją drogą ciekawa historia, trzeba było zapytać czy nie ma jakiś zdjęć z wypoczynku pod masztem ;) Mi jakoś trudno to ogarnąć i zrozumieć - masa rozbieganej dzieciarni w takim miejscu? Przecież dotkniecie masztu skończyłoby się śmiercią z efektem fonicznym przemówienia Gierka. Może był dodatkowo ogrodzony?

Kiedyś Tadeusz pisał, że pole masztowe w Konstantynowie było uprawiane przez okolicznych chłopów. Moim zdaniem było bronowane aby samosiejki nie rosły, a jaka była prawda trudno teraz stwierdzić. Jedno jest pewne, surowa komuna niejednokrotnie potrafiła zadziwiać.

Autor:  Tadekmaj [ 12 maja 2016, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: Kawałek historii

Pamiętam, że teren jak i otoczenie radiostacji, było zadbane do tego stopnia, że nawet osoby niezbyt przychylne temu obiektowi, przyznały, że kierownictwo dbało o należyty porządek, zarówno wewnątrz jak i zewnątrz. Radiostacja miała podpisaną umowę z kilkoma okolicznymi rolnikami, na koszenie traw na polu masztowym i wywóz siana poza teren. Dlatego letnią porą, można było się natknąć na osoby wychodzące z bocznej bramy, trzymające w rękach drewniane szerokie grabie, służące zarówno do grabienia jak i do przerzucania ususzonych traw. Dlatego można uznać, że na terenie radiostacji, też odbywały się sianokosy. :)

Autor:  anodowy [ 21 lut 2022, o 14:18 ]
Tytuł:  Re: Kawałek historii

Za sprawą Politechniki Białostockiej, Wydział Elektryczny i Białostocki o/ Stowarzyszenia Elektryków Polskich wracamy do tej radiostacji konkretnie, jeden szczegół w kwestii zasilania w załączeniu

Załączniki:
zesp spalinow.pdf [724.21 KiB]
Pobrane 160 razy

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/