Zabawa z Hamulcem - tym razem w domu.
Wtyczka, zarabianie żył przewodów i lutowanie:
Załącznik:
N1.jpg [ 96.76 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N2.jpg [ 125.52 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Montaż potencjometru:
Załącznik:
N3.jpg [ 129.43 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Jako sprzęgło pomiędzy potencjometrem, a otworem dźwigni zastosowałem aluminiową rurkę fi 8 kupioną w Castoramie. Średnica wewnętrzna idealnie pasuje do ośki potencjometru - wchodzi na wcisk i się klinuje, natomiast średnica zewnętrzna, biorąc pod uwagę stosunkowo długie ramię i nieidealną oś spasowania, również się klinuje:
Załącznik:
N4.jpg [ 114.34 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N5a.jpg [ 103.53 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Oznaczenie położenia - bardzo ważne ale o tym napiszę później:
Załącznik:
N5.jpg [ 101.65 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Druga strona:
Załącznik:
N6.jpg [ 149.51 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N7.jpg [ 152.72 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Próby pomiarowe wyszły znakomicie. Tylko co z tego...
Chwilę po zmontowaniu całej obudowy, wykonałem pomiary raz jeszcze. Okazało się, że nie ma przejścia na potencjometrze. Dlaczego?
A no dlatego:
Załącznik:
N8.jpg [ 142 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Cały dzień zabawy poszedł w .... Myślałem, że mnie krew zaleje. Nie miałem drugiego takiego potencjometru.
Potem jednak mi przeszło i po przemyśleniach nawet się ucieszyłem.
Zrobiłem błąd podczas składania obudowy i całkowicie olałem ułożenie przewodów, które z racji małego prześwitu zaczęły napierać na potencjometr.
Skoro ja - autor tego rozwiązania, nie zwróciłem na to uwagi, prawdopodobnie każda inna osoba również tego by nie zrobiła. Reasumując - rozwiązanie z płytką opierającej się o korpus obudowy jest do bani i dobrze, że uszkodzenie stało się teraz.
Nowe rozwiązanie podchwyciłem z innego projektu, które w miedzy czasie przesłał mi Bogdan. Dało to dodatkowe 2 cm luzu na przewody wzdlędem potencjometru.
Płytka mocowana do jednego z wyłączników krańcowych - dokładnie tego brązowego od odcięcia kranu. Po sprawdzeniu, śruby montażowe okazały się na tyle długie, że docisną dodatkową płytkę:
Załącznik:
N9.jpg [ 214.79 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Problemem była podstawka bakelitowa, która robi za dystans mikrowyłącznika. Trudno byłoby wszystko razem spasować i jeszcze wcisnąć potencjometr w odpowiedniej pozycji ośki względem otworu i położenia samej wajchy:
Załącznik:
N10.jpg [ 152.57 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Bakelit przykręciłem wkrętami - wiem, powinienem wykonać zagwintowane otwory i zastosować śruby ale wszystko robiłem w domu na przysłowiowym kolanie, a całe zaplecze z gwintownikami zostało na działce. Średnie rozwiązanie ale daje radę.
Załącznik:
N11.jpg [ 205.04 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Rurkę z uwagi na zmianę wysokości montażu potencjometru musiałem skrócić. Okazało się, że skrócenie jej długości nie powoduje już klinowania się w otworze wajchy. Obkurczyłem na niej dodatkowo "termokurczkę" ale to rozwiązanie również nie zadało egzaminu:
Załącznik:
N12.jpg [ 152.46 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N13.jpg [ 172.69 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Pomogło wklejenie aluminiowej rurki w otwór na klej typu cyjanopan:
Załącznik:
N14.jpg [ 161.18 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N15.jpg [ 142.31 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Na ostatnim zdjęciu widać kreskę położenia. Pisałem wcześniej, że jest to ważne. Chodzi oto aby położenie ośki potencjometru nie zaczynało się od zera i nie kończyło na max. Ma to znaczenie mechaniczne oraz elektroniczne. Najlepiej ustawić zarówno wajchę jak i potencjometr w połowie zakresu. Potencjometr będzie mieć zapas z jednej, jak i z drugiej strony.
Raz, że nie uszkodzimy mechanizmu potencjometru jeśli coś się kiedyś rozreguluje podczas odciecia lub luzowania, a dwa - łatwiej zaprogramować zakres tolerancji zmieniającej się rezystancji.
Sama pytka też wycięta na kolanie z tej pierwotnej okrągłej:
Załącznik:
N17.jpg [ 136.44 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Nowy montaż:
Załącznik:
N18.jpg [ 142.05 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N19.jpg [ 140.92 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Składanie:
Załącznik:
N20.jpg [ 144.13 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N21.jpg [ 119.27 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N22.jpg [ 97.6 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Efekt końcowy:
Załącznik:
N23.jpg [ 182.82 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N24.jpg [ 200.62 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Manometry cd...
Miałem wskazówki przyklejać na silikon ale na próbę wykorzystałem grubą dwustronną samoprzylepną taśmę dwustronną. Nie wiem co z tego będzie. Wyjdzie podczas prób silników.
Taśmę wycinałem dziurkaczem biurowym - idealny rozmiar oski silnika.
Wykonałem też flamastrem typowe PKP-owskie ograniczenia na skali:
Załącznik:
N25.jpg [ 157.31 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N26.jpg [ 125.48 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Dodałem również "smaczki" na ile możliwość mojej drukarki pozwoliła:
Załącznik:
N27.jpg [ 128 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Jest jak jest i lepiej nie będzie:
Załącznik:
N28.jpg [ 187.9 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Montaż tylny:
Załącznik:
N29.jpg [ 238.42 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N30.jpg [ 243.13 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N31.jpg [ 173.06 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Przód:
Załącznik:
N31a.jpg [ 192.65 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Wskazówki są specjalnie ustawione w pozycjach środkowych aby podczas kalibracji silników ich nie uwalić.
Nie jestem zadowolony z ich mocowania, trzymają się na słowo honoru ale na razie tak zostaje do prób rozruchowych.
W między czasie pojawił się przewód sieciowy oraz uchwyty rzepowe na mocowanie "kabelków" podczas składowania pulpitu:
Załącznik:
N32.jpg [ 160.29 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N33.jpg [ 193.7 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Gniazda - wybaczcie ale niektóre zdjęcia wykonane do góry nogami:
Załącznik:
N34.jpg [ 124.1 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N35.jpg [ 88.93 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N36.jpg [ 145.03 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N37.jpg [ 229.96 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N38.jpg [ 150.52 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N39.jpg [ 215.22 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N40.jpg [ 182.48 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Załącznik:
N41.jpg [ 164.24 KiB | Przeglądane 83 razy ]
Ogólny stan:
Załącznik:
N42.jpg [ 200.23 KiB | Przeglądane 83 razy ]
PS.
Zanim zlinczujecie mnie za zamieszczanie dziesiątek bezsensownych zdjęć...
Jest masa ludzi, którzy domowym sposobem chciałby takie "zabawki" na użytek własny wykonać ale nie wiedzą jak. Głównie nastolatkowie z pasją. Niestety z doświadczenia wiem (właśnie przerabiam to na różnych forach kolejowych), że mało kto chce dzielić się informacjami, kodami Arduino, zdjęciami, rozwiązaniami itp. Jakieś tabu panuje i chora konkurencja
Ja nie chcę robić żadnej głupiej tajemnicy, wszystko co uda mi się zrobić - udostępnię w miarę na bieżąco. Jeśli choć jedna osoba z tego skorzysta i uniknie moich błędów, będę szczęśliwy, że udało się w jakimś stopniu pomoc
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)