Witam.
Wstawiłem ten temat, abyśmy mogli sobie czasem podyskutować w Naszym Wspólnym Gronie o historii i przyszłości
naszej Polskiej Radiodyfuzji /no, może niekoniecznie do końca już naszej, ale to już jest sprawa dla decydetów/.
Na początek chciałem się podzielić refleksją odnośnie znakomitego materiału filmowego udostepnionego przez Roberta,
viewtopic.php?f=4&p=2062#p2062
Materiał ten jest w każdym calu wyjątkowy, a zarazem bezcenny - /prawdziwa Perełka ! jak mawia Robert/ .
Jest to nic innego jak 3 w jednym, tzn. mamy wgląd do kontenera modulatora w Konstantynowie z żarzącymi się lampami,
obraz Pałacu Kultury i Nauki wraz z nieistniejącymi już nadajnikami telewizyjnymi - Zaratami,
oraz na samym końcu filmu migawkę z Raszyna z nowym nadajnikiem ABB, zamontowanym w miejscu starej Tesla RDV 200.
Na prostopadłej ścianie do szwajcarka SL 56, stoi /jeszcze/ Tesla RDV 300 dołożona do RDV 200 w 1958 r.
Na maszcie raszyńskim znajduje się kompletny system antenowy UKF-OIRT /w pracy/. Zdjęcia Raszyna pochodzą prawdopodobnie
z okresu wymiany nadajników długofalowych. Na maszcie są jeszcze stare odciągi kotwicowe.

Pozdrawiam
-Sławek-

Więc i ja pozwolę sobie na krótki opis wspomnianego materiału filmowego . Ot takie drobiazgi na które być może nie wszyscy zwrócili uwagę .

00.30 widzimy migającą czerwoną żarówkę . Lokalizacja to pomieszczenie trafo anodowego ,ewentualnie modulacyjnego , natomiast wspomniana żarówka to nie jest sygnalizacja awarii , a sygnalizacja "otwartych drzwi" do danego pomieszczenia . Identyczne były np. m.in. w kontenerach nadawczych .
Po prostu bywały sytuacje , że trzeba było wejść do danego pomieszczenia podczas pracy urządzeń , np: by zlokalizować iskrzenie , czy nieszczelność w układzie chłodzenia .

03.11 inż. Witold Czowgan podczas prac modernizacyjnych nad wzmacniaczem wstępnym m.cz. dla modulatora . Urządzenie wzorowane na konstrukcji ABB na tranzystorach mosfet . Niestety nikomu nie dane było posłuchać jak to cudeńko grało .

03.14 panel sterowania i kontroli . Nietypowy w porównaniu z stosowanym na innych obiektach . Jak widać na fragmencie filmu klawiatura z odpowiednią symboliką .
Na pierwszy rzut oka wygląda na skomplikowaną , w rzeczywistości bardzo intuicyjna . Pełen opis powinien się niebawem pojawić na stronie .

Ja oczywiście tradycyjnie dziękuję za dotychczas nieznane mi, zdjęcia z montażu masztu w Konstantynowie, które widzimy na filmach. Starego Raszyna, też nie mogę pominąć bez komentarza Mimo słabej jakości filmu bardzo dobrze widać dość długą konstrukcję mechanizmu podnoszenia "gwiazdy" oraz samą "gwiazdę" uniesioną nieco ponad maszt. Na górze słabo widoczne lampy przeszkodowych - z dołu wyglądało to jak stado siedzących ptaszków. Coś mi te odciągi trochę nie pasują, nie widać izolatorów, a może były dwie wymiany lin na przełomie tych kilkunastu lat?