Re: Statecznik Brown Boveri - Ciekawostka???
Uszkodzenie wcale nie jest wyszukane. Po prostu przebicie fazy na obudowę, urządzenie podłączone przez niskiej jakości przedłużacz.
A co do łączenia kołka ochronnego z przewodem neutralnym, nawet w nowych instalacjach kołek ten jest faktycznie połączony z przewodem PEN (PEN dochodzi do rozdzielnicy w budynku i tam jeszcze przed zabezpieczeniem głównym rozdzielony zostaje na PE i N, PE się nigdy nie zabezpiecza). Nie powinno się łączyć kołka ochronnego z przewodem neutralnym bezpośrednio w gniazdku. Dlaczego? Wyobraźmy sobie sytuację, w której występuje przebicie fazy na obudowę urządzenia. Zakładam że mamy zabezpieczoną i fazę, i neutralny. Prąd który płynie przez kołek ochronny może przepalić i bezpiecznik zabezpieczający fazę, i bezpiecznik zabezpieczający przewód N. Załóżmy że akurat zadziała tylko zabezpieczenie na N. W tym momencie w gniazdku nie ma N, a więc i kołek ochronny nie jest zerowany. Faza cały czas znajduje się na obudowie urządzenia. Gdyby w instalacji był osobny przewód PE, zabezpieczenia zadziałały by zawsze. Zakładam że nie ma RCD (a nawet jak by był, to nie można podchodzić do sprawy że RCD wszystko załatwi).
Dodam jeszcze że przewód PEN który dochodzi do rozdzielni w domu zaleca się uziemić. W przypadku, gdy przewód PEN gdzieś jeszcze na słupie uległ zerwaniu, faza "dostaje się" do tego przewodu przez inne urządzenia podłączone do sieci. Napięcie na przewodzie PEN jest tym większe, im bardziej nierówno obciążone są fazy. Gdyby nigdzie tego uziomu nie było na kołkach ochronnych (i dalej na obudowach urządzeń) wystąpiło by pewne napięcie, które w skrajnych przypadkach osiągnęło by wartość 230V.
I to jest Łukasz wyszukana usterka
Chodź swoją drogą zdarzają się takie przypadki.
A co do rur od wody, to zależy co chcesz uziemić. Ja tam bez żadnych obaw uziemiałem kiedyś odbiornik detektorowy
A na poważnie to nie wolno uziemiać urządzeń przez rury CO czy CWU.