Teraz jest 28 kwi 2024, o 22:37

Regulamin działu


ZANIM URUCHOMISZ NOWY TEMAT, POPATRZ CZY PODOBNY JUŻ ISTNIEJE - unikasz długiego tasiemca którego nikt nie będzie czytał



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa... 
Autor Wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12
Posty: 2483
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Dla porównania kadr wykonany ze śmigłowca:
Załącznik:
śmigłowiec.jpg
śmigłowiec.jpg [ 143.47 KiB | Przeglądane 17887 razy ]

Tu widać radziecką myśl techniczną Mi-2 z nogami operatora trzymającego sprzęt kupiony za dewizy :lol: (nakręcone kamerą z masztu).
Załącznik:
śmigłowiec z operatorem.jpg
śmigłowiec z operatorem.jpg [ 100.12 KiB | Przeglądane 17887 razy ]


7 mar 2015, o 17:24
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 13 mar 2010, o 23:39
Posty: 575
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Na potrzeby Telewizji Polskiej i Polskiej Kroniki Filmowej jakość materiałów na pewno była o niebo lepsza niż te tu przedstawione. Nie wiemy kto i dla kogo robił te czarno białe zdjęcia kiepskiej jakości. W 1974 roku, jeszcze w powijakach ale już była w Polsce możliwość odbioru obrazu telewizyjnego w kolorze. Dziennik Telewizyjny był tak nadawany, wobec tego, wszystkie materiały filmowe a w tym również z placu budowy masztu w Konstantynowie, były w kolorze. W kolorze również były nie które wydania PKF. Moment zakończenia budowy masztu kronika pokazała w kolorze bo w jednym z ujęć zaprezentowano obraz masztu po zmierzchu z włączoną pulsującą lampą na szczycie a do tego komentarz, że brygada Mostostalu Zabrze, mogła by jeszcze wyżej. Tak to pamiętam.


7 mar 2015, o 19:01
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 8 kwi 2011, o 13:10
Posty: 490
Lokalizacja: Gąbin
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Tadekmaj napisał(a):
Moment zakończenia budowy masztu kronika pokazała w kolorze bo w jednym z ujęć zaprezentowano obraz masztu po zmierzchu z włączoną pulsującą lampą na szczycie a do tego komentarz, że brygada Mostostalu Zabrze, mogła by jeszcze wyżej. Tak to pamiętam.

To swoją drogą bardzo ciekawie musiało wyglądać :) . Może kiedyś dokopiemy się do tych materiałów, lub jakiś dobry człowiek wrzuci je do internetu.


7 mar 2015, o 22:09
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12
Posty: 2483
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Wszystkie kroniki są opisane, niestety nie wszystkie póki co z dygitalizowane.
Tu można odszukać np. po dacie: Link
Jeśli ktoś ma czas można pogrzebać ale to strasznie żmudna robota.
Znalazłem na szybko PKF 74/21B Część opisu: 5. Zakończenie budowy wieży radiowo-telewizyjnej w Konstantynowie. 6. Zdjęcie lotnicze wieży i okolic.

Ważniejsze wydarzenia były kręcone w kolorze już od lat 50-tych, później nie wiedząc czemu kroniki były w dwóch wersjach czarno białej i kolorowej. Być może do kin wysyłano czarno białe (masa kopi).


7 mar 2015, o 22:48
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 23 gru 2010, o 09:34
Posty: 145
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Łukasz-O napisał(a):
Pan Wojciechowski wspominał o takim programie TV pt. "Gdzie diabeł nie może to kobietę pośle..." ale nie był pewny tego tytułu. Był taki cykl programów, gdzie ta kobieta jeździła po różnych obiektach przemysłowych, elektrowniach itp. Niestety nie udało się ustalić jej nazwiska. Jedno jest pewne - niezemdlała na maszcie ;)
:


Witam

Przeprowadziłem wiele rozmów z inż Szepczyńskim. Jest wielce prawdopodobne że tą kobietą była Wioletta Henczel Przysiecka żona nieżyjącego już Krystiana Przysieckiego prowadzącego przez wiele lat program "Zawsze po 21 " w TVP. inż Szepczyński wspomina że przyjeżdzała podczas budowy wiele razy i kręciła filmy. Mówił że niczego się nie bała ,cokolwiek by to nie znaczyło . Z rok temu robiłem wszystko ,aby skontaktować się z nią w jakiś sposób . Wykonałem mnóstwo telefonów tu i tam ,ale niestety nikt nie był w stanie mi pomóc . Sądzę że kontakt z nią byłby bardzo owocny dla nas .Ale spokojnie mam już pewien trop.


8 mar 2015, o 06:58
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12
Posty: 2483
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Google też niewiele wyświetla pod nazwą Wioletta Henczel Przysiecka :| Liczyłem na jakieś zdjęcie tej kobiety aby porównać z reportażem "W górę", ale nic z tego.
Nie wiem, czy to ta sama osoba, bo w filmie przedstawiała się jako psycholog ;)


8 mar 2015, o 11:56
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 13 mar 2010, o 23:39
Posty: 575
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Wspomniana prze zemnie kronika ma numer 29/1974, z tym że są dwa wydania emisyjne A i B. Prawdopodobnie któraś z nich była w kolorze a wydanie jej było z okazji XXX lecia PRL. Jeżeli ktoś ma możność dotarcia do tego wydania PKF. i przedstawienia na forum, to w moim mniemaniu, będzie Wielki. :)


8 mar 2015, o 12:58
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12
Posty: 2483
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
Ale masz pamięć Tadeuszu ;) Faktycznie Link PKF 74/29AB Opis: 20. Zakończenie budowy wieży telewizyjnej w Gąbinie.

Niestety również nie z dygitalizowana.

PS. Nie wiem co oni wtedy z tą wieżą telewizyjną :lol:


8 mar 2015, o 13:50
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Site Admin

Dołączył(a): 11 sie 2011, o 06:29
Posty: 579
Cytuj
Post Re: Moja rozmowa z mieszkańcem okolic Konstantynowa...
każda kopia kinowa w tamtych latach to max 200 wyswietleń i wywałka na śmietnik bo takie normy, powyżej 200 to harcore dla widza o ile perforacja jest zdrowa. Zapomnieć trzeba że gdzieś to leży, co najwyżej w archiwum. Z kolorem różnie było, zależało od okoliczności i wagi panstwowej, pierwsze słysze i czytam jakoby krecono PKF w kolorze a pozniej w b/w ???????? na stałe kolor wszedl w okolicach lat 90.


8 mar 2015, o 22:32
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL