Ok popytam się ludzi ale wtedy gdy maszt stał to było o nim takie pojecie że po co mu robić zdjęcia skoro stał stoi i będzie stał

Święte słowa. Dlatego zdjęć masztu jest naprawdę tak mało, zwłaszcza amatorskich. W dodatku maszt o takiej wysokości był dla zwykłych aparatów foto, nie zbyt fotogeniczny. Dlatego istnieje w zasadzie tylko jedno zdjęcie pokazujące maszt w całej okazałości, zrobione przez obywatela RFN w 1989r. Ale być może są gdzieś w prywatnych zbiorach nie znane nam fotografie masztu. Liczymy na kolegę Bartosza jako znakomitego poszukiwacza rożnych opowieści o tej wybudowanej dokładnie 37 lat temu tej najwyższej budowli na świecie. Interesuje mnie również kwestia róznych elementów z wyposażenia masztu a które podobno znajdują się w posiadaniu okolicznych mieszkańców okolic gdzie stał maszt. Są to ( o ile się nie mylę ) fragmenty prowadnic windy i drabinki itp. Dlatego liczymy na pomoc w tej sprawie i ewentualną fotografię tych pamiątek po maszcie.

Jeszcze jako ciekawostkę powiem że program 1 polskiego radia w okolicy masztu można było słuchać przez gramofon .Tego doświadczył mój tata na własnych uszach.

Niesamowite. Podobno były także przebicia programu radiowego w odbiornikach telewizyjnych. Uskarżał się na to jeden z mieszkańców Gąbina. Również abonenci telefoniczni w trakcie rozmowy mieli radio w telefonie. Zwłaszcza ci co byli podłączeni do linii napowietrznych z gołymi drutami na wierzchu. Problem ten rozwiązano w latach 80, budując podziemne liniie telefoniczne i przyłącza abonenckie.

To prawda. Indukcja następuje w wkładce gramofonowej, a sama detekcja /demodulacja/ we wzmacniaczu gramofonu.
Ja mając gramofon z wkładka magnetoelektryczną, doświadczyłem podobnego zjawiska odbierając jakieś ruskie stacji, najprawdopodobniej z
fal krótkich.

Jako ciekawostę mogę dodać, że od momentu uruchomienia szwajcarka w Raszynie, PR 1 był odbierany przez analogowe domofony w domach w Pruszkowie.
Odległośc w prostej linii około 15 km.

Pozdrawiam
Sławek

Jest taki magiczny klawisz F5 na klawiaturze . Czasem korzystajcie z niego .
Adam jak już wcześniej napisałem otrzymał ostrzeżenie , chamskie odzywki na tym forum będą w ten sposób konsekwentnie wynagradzane , nagroda główna BAN !
Regulamin obowiązuje wszystkich !

Pozdrawiam

Witam. Niedawno byłem przy fundamencie masztu. Bardzo zdziwiło mnie to , że przy każdym odciągu znajdowała się studzienka. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć dlaczego tak jest.

Na końcach torów lin odciągowych były wieżyczki sygnalizacyjne na których siedziały oprawy przeszkodowe oraz latarnie. Do każdej skrzynki na dole wieżyczki była doprowadzana również linia sabotażowa - na jednej z fotek widać mikrowyłącznik. Zdjęcie pokrywy żeliwnej musiało powodowało jakieś powiadomienie na wartowni.
Czy te studzienki pełniły rolę rewizji od tych kabli? Nie wiem, według mnie nie było takiej potrzeby. Bardziej skłaniałbym się, ku przyszłościowym jakimś monitoringu elektronicznym lin odciągowych. A może już wtedy był

Ja zauważyłem jedno podobieństwo. Na zdjęciu gdzie wciągana jest wiecha na maszt widać lampkę, lecz taka sama lamp znajduje się na wieżyczce sygnalizacyjno-obserwacyjnej która znaczyła ostatni odciąg masztu.Czyli najprawdopodobniej taka sama lampka (jak na wieżyczce)świeciła na maszcie.

Bartosz pisząc o fundamencie to masz na myśli to że z tyłu budynku tam gdzie wychodził fider jest ta nazwijmy to rampa,a dopiero pod spodem w ścianie wywietrzniki na całej szerokości?Mnie to wygląda że za tymi czterema skrajnymi drzwiami musiały być transformatory i ewentualnie jeszcze jakieś inny osprzęt zasilający.Widać że na tych drzwiach są jakieś tabliczki typu ,,Nie dotykać,,U góry też są wywietrzniki.Co do chłodzenia lamp to ciekawa jest taka krata z pomarańczowymi bokami widoczna na jednym ze zdjęć Łukasza(nr 106).Obok jest mniejsza z tym takim okręgiem(czyżby wentylator).Rozmiar tej większej kraty jest zastanawiający.Czy tam znajdowały się chłodnice wody destylowanej??Gdześ musiał też być wymiennik ciepła CO.Z kolei ten okrąglak na ziemii to podobno wentylacja tych rzekomych piwnic co to nikt się nie chce przyznać.