Teraz jest 27 kwi 2024, o 15:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
 Taka tam mała anegdotka... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 17 lut 2013, o 21:54
Posty: 15
Lokalizacja: QTH Gąbin
Cytuj
Post Taka tam mała anegdotka...
Tak przeglądając dział wspomnienia przypomniała mi się taka mała anegdotka... Kilka lat temu wstecz na popularnym portalu aukcyjnym wystawiłem na sprzedaż wysokiej klasy zestaw kolumn głośnikowych (monitorów studyjnych) Po zakończeniu aukcji zadzwonił do mnie telefon odezwał się człowiek który potwierdził telefonicznie chęć zakupu przedmiotu ale również z zapytaniem czy podana lokalizacja w aukcji to Gąbin w okolicy którego stał maszt??? Ja odpowiedziałem że tak i wtedy się zaczęło... Rozmowa trwało około 3 godzin aż dosłownie mi ręka drętwiała od trzymania komórki przy uchu :D Okazało się że ów człowiek (Warszawiak)jest byłym pracownikiem 1 programu polskiego radia. Zajmował się aktualnie obrabianiem audycji radiowych. Wcześniej jednak (tylko nie pamietam czego dokładnie) był serwisantem okresowym jakiegoś podzespołu masztu i że bywał tam dość często.Mówił że został zwolniony w efekcie redukcji etatów w radiu.Wtedy jeszcze dokonywał zleceń obróbek audycji we własnym domu... Z ogromnym sentymentem żalem opowiadał o maszcie w Konstantynowie wręcz ze wzruszeniem.Opowiadał o wycieczkach które organizowane były z radia na teren masztu oraz o znajomościach ze ścisłego kręgu ludzi związanych z RCN Konstantynów. Wywnioskowałem że był wielkim fanatykiem tej budowli Dawno to było i więcej szczegółów nie pamiętam lecz miłe to wspomnienie...Tak swoją drogą ciekawy jestem czy ta osoba nie jest tu zarejestrowana :roll: Może jak przeczyta ten wątek to się odezwie... Kto wie...


18 lut 2013, o 00:06
Zgłoś post
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 mar 2010, o 11:51
Posty: 713
Lokalizacja: Białystok
Cytuj
Post Re: Taka tam mała anegdotka...
Kiedy w 1974r. przeprowadzano próby nocne , czyli kiedy wyłączano RCN Raszyn na antenę wchodził Konstantynów również miały miejsce dziwne zjawiska.
Maszt w Konstantynowie świecił , z góry sypały się iskry . To jedna z legend ,która faktycznie miała miejsce . Powodem były przewody które zostawili spawacze Mostostalu . Sytucję potwierdza zarówno inż. Edward Ciszak ,jak i inż. Witold Czowgan .


18 lut 2013, o 00:47
Zgłoś post
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 8 kwi 2011, o 13:10
Posty: 490
Lokalizacja: Gąbin
Cytuj
Post Re: Taka tam mała anegdotka...
roberto napisał(a):
Kiedy w 1974r. przeprowadzano próby nocne , czyli kiedy wyłączano RCN Raszyn na antenę wchodził Konstantynów również miały miejsce dziwne zjawiska.
Maszt w Konstantynowie świecił , z góry sypały się iskry . To jedna z legend ,która faktycznie miała miejsce . Powodem były przewody które zostawili spawacze Mostostalu . Sytucję potwierdza zarówno inż. Edward Ciszak ,jak i inż. Witold Czowgan .

Czyli jednak ludzie mówili to co widzieli ;) . Tylko nie raz trochę za dużo emocji w to wkładali ;)


18 lut 2013, o 14:55
Zgłoś post
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość

Dołączył(a): 17 lut 2013, o 21:54
Posty: 15
Lokalizacja: QTH Gąbin
Cytuj
Post Re: Taka tam mała anegdotka...
Również takowe relacje słyszałem odnośnie świecenia masztu w nocy od kilku osób ale również to że w sezonie grzybobrania na terenie masztu ludzie zbierali mnóstwo grzybów jak nigdzie indziej... Pewien człowiek (już co prawda nie żyjący) zbierał tam regularnie grzyby. Mówię o czasach po katastrofie jak wspominał "jak na grzyby to tylko pod maszt"... :lol: :D


18 lut 2013, o 19:27
Zgłoś post
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 8 kwi 2011, o 13:10
Posty: 490
Lokalizacja: Gąbin
Cytuj
Post Re: Taka tam mała anegdotka...
To prawda. W Konstantynowie są najlepsze grzyby ;) Nigdzie indziej w okolicy takich nie było i nie ma :)


18 lut 2013, o 21:16
Zgłoś post
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12
Posty: 2481
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Taka tam mała anegdotka...
Gdzieś już pisałem, że będąc z Tadeuszem na terenie w 2007r na polance koło stacji 110kV widzieliśmy świeże obierki po grzybach. Ochroniarz? :D


18 lut 2013, o 22:57
Zgłoś post
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 13 mar 2010, o 23:39
Posty: 575
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Taka tam mała anegdotka...
Łukasz-O napisał(a):
Gdzieś już pisałem, że będąc z Tadeuszem na terenie w 2007r na polance koło stacji 110kV widzieliśmy świeże obierki po grzybach. Ochroniarz? :D

Tam gdzie nie wolno wchodzić ludziom, tam są grzyby. Przykładem niech tu będą parki narodowe w tym Kampinoski, no i oczywiście poligony wojskowe. Sam jeżdziłem na grzyby w okolice takiego poligonu w Muszakach, nieopodal Nidzicy. Ale ryzyko było duże, podobnie jak w Konstantynowie. :lol:


20 lut 2013, o 06:28
Zgłoś post
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL