Autor |
Wiadomość |
anodowy
Site Admin
Dołączył(a): 11 sie 2011, o 06:29 Posty: 579
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
Nic w tym nienormalnego - piszesz dla siebie, dyskutujesz dla siebie, jeszcze opłacasz serwer dla siebie abys mial gdzie zamieszczać skany dla siebie a już wołają o zdjecia w dużej rozdzielczości. Ciekawe gdzie wejdą? serwer sie wnet zapcha i skończy jak dyskusja na forum. Gdy przyjdzie zaplacić to bedzie cisza jak obecnie. Dyskusja na forum była bujna na domysły, teraz wiedza pozwala na merytoryczną, wręcz naukową dyspute, pozwala odtwarzać działanie obiektu a tu cisza. Zapewne chodziło o cos innego.
|
15 wrz 2020, o 19:50 |
|
|
Łukasz-O
Ekspert
Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12 Posty: 2483 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
Dlatego się właśnie zastanawiam. Gdzie się podziali Ci wszyscy pasjonaci i dyskutanci? Był okres na forum, że snuło się godzinami i gdybało. Dzień w dzień, tydzień po tygodniu. Obecnie jak jest możliwość dyskutować nad faktami prosto z biurka dyżurnych, to chętnych nie ma Nawet konkursy przez nas ogłaszane nie cieszyły się zainteresowaniem. Tak więc zadaję sobie pytanie, co jeszcze można zrobić aby kogoś zachęcić? Załącznik:
SKM_C25819120412460_0037.jpg [ 511.91 KiB | Przeglądane 3783 razy ]
Załącznik:
SKM_C25819120412460_0038.jpg [ 494.41 KiB | Przeglądane 3783 razy ]
|
15 wrz 2020, o 22:50 |
|
|
anodowy
Site Admin
Dołączył(a): 11 sie 2011, o 06:29 Posty: 579
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
jakbyś mial kawałki masztu z przywozem do domu a nie te na kartce to może by to kogoś ruszyło. ho ho ho?? ale i tak jest to wątpliwe.
|
16 wrz 2020, o 20:00 |
|
|
Łukasz-O
Ekspert
Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12 Posty: 2483 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
anodowy napisał(a): jakbyś mial kawałki masztu z przywozem do domu a nie te na kartce to może by to kogoś ruszyło. ho ho ho?? ale i tak jest to wątpliwe. Ależ proszę bardzo Załącznik:
P1660609 — kopia.JPG [ 188.83 KiB | Przeglądane 3756 razy ]
Załącznik:
P1660595 — kopia.JPG [ 243.63 KiB | Przeglądane 3756 razy ]
W garażu u mnie zalega ok metrowa rura zwiatrowania jednego z segmentów masztu. Waży ponad 26kg - leżała w ziemi obok fundamentu prawie 30-ści lat i nawet przesadnie nie zardzewiała. Wydobyta została przy okazji wykopywania tej bardziej sławetnej rury krawężnika. Gdyby to pociąć diaksem, starczyłoby dla kilkudziesięciu użytkowników. Do tego dwa izolatory lin odciągowych. Jeden waży bagatela ok 27kg - jeśli moja domowa waga łazienkowa nie kłamie, bo w praktyce wydają się dużo cięższe. Ktoś chętny, komu przywieźć Załącznik:
SKM_C25819120412460_0039.jpg [ 520.01 KiB | Przeglądane 3756 razy ]
Załącznik:
SKM_C25819120412460_0040.jpg [ 573.55 KiB | Przeglądane 3756 razy ]
|
16 wrz 2020, o 21:11 |
|
|
soundsystem
Ekspert
Dołączył(a): 4 gru 2011, o 21:38 Posty: 527
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
Ja poprosze do mnie. Chętnie bym posiadł taki izolator. A manie kawałka masztu tez by było super Tylko bys obczyscil to przed przywiezieniem, no i najlepiej bys był tak w piatek miedzy 17:00 a 17: 10 u mnie z tym
_________________ ...aby mowa polska w całym kraju i daleko poza jego granicami słyszana była...
|
17 wrz 2020, o 06:30 |
|
|
roberto
Site Admin
Dołączył(a): 1 mar 2010, o 11:51 Posty: 713 Lokalizacja: Białystok
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
soundsystem napisał(a): Ja poprosze do mnie. Chętnie bym posiadł taki izolator. A manie kawałka masztu tez by było super Tylko bys obczyscil to przed przywiezieniem, no i najlepiej bys był tak w piatek miedzy 17:00 a 17: 10 u mnie z tym Mało ci jeszcze ?
|
17 wrz 2020, o 09:35 |
|
|
Bartosz
Ekspert
Dołączył(a): 8 kwi 2011, o 13:10 Posty: 490 Lokalizacja: Gąbin
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
roberto napisał(a): soundsystem napisał(a): Ja poprosze do mnie. Chętnie bym posiadł taki izolator. A manie kawałka masztu tez by było super Tylko bys obczyscil to przed przywiezieniem, no i najlepiej bys był tak w piatek miedzy 17:00 a 17: 10 u mnie z tym Mało ci jeszcze ? Studnia bez dna
|
17 wrz 2020, o 20:27 |
|
|
Łukasz-O
Ekspert
Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12 Posty: 2483 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
Rura faktycznie znalazła się u mnie przypadkiem i muszę ją zwrócić ale od izolatorów wara - sam nosiłem i woziłem z szopy na polu masztowym pod budynek stacyjny kilkadziesiąt sztuk Załącznik:
SKM_C25819120412460_0042.jpg [ 545.39 KiB | Przeglądane 3704 razy ]
Załącznik:
SKM_C25819120412460_0041.jpg [ 507.83 KiB | Przeglądane 3704 razy ]
|
18 wrz 2020, o 00:10 |
|
|
Łukasz-O
Ekspert
Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12 Posty: 2483 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
Załącznik:
SKM_C25819120412460_0042.jpg [ 545.39 KiB | Przeglądane 3687 razy ]
Załącznik:
SKM_C25819120412460_0043.jpg [ 597.31 KiB | Przeglądane 3687 razy ]
|
18 wrz 2020, o 15:50 |
|
|
Bartosz
Ekspert
Dołączył(a): 8 kwi 2011, o 13:10 Posty: 490 Lokalizacja: Gąbin
|
Re: Zdarzyło sie w RCN 1997 - 2008. Dziennik Operacyjny
W dzienniku operacyjnym widnieją wpisy o uszkodzeniu oświetlenia alejki do masztu lub uszkodzeniu rozbłysku na wieżyczkach. Czy to oznacza, że alejka do masztu lub do stacji trafo jak i lampy na terenie radiostacji paliły się przez całą noc? Bo jeżeli chodzi o rozbłysk na wieżyczkach to chyba tylko kontrolnie załączali od czasu do czasu? Mam takie wspomnienia z dzieciństwa, to było około 2005 roku wracałem w nocy z tatą przez Konstantynów i naszą uwagę zwróciły palące się światła zarówno na radiostacji jak i wewnątrz budynku głównego. Pamiętam jak zawróciliśmy i wjechaliśmy polonezem w tą leśną uliczkę by obejrzeć radiostację nocą
|
18 wrz 2020, o 21:55 |
|
|