Po pierwsze. Wskazuje to na to że j u z nikt tego nie pilnuje. Po drugie widać że dach na części garażu jest pokryty jakąś nową niebieska blacha. Jaki był tego celu?

Pewnie zrezygnowano z ochrony stacjonarnej. Zresztą już jej chyba nie było jak wybuchł pożar w komorze transformatora modulacyjnego.
Materiał bardzo ciekawy, szacunek dla Urbex Polska ale szkoda, że nie pokazali szczegółów anten. Może pojawią się przy okazji jakieś zdjęcia. Kurcze sam bym sobie tam wlazł. To byłoby takie symboliczne zdobycie całej radiostacji

Na zdjęciach Google nie widać aby dach na części garaży był niebieski. Może to prowizorycznie rozciągnięta folia albo jakaś farba uszczelniająca do dachów (są w różnych kolorach). Nie sądzę aby bawili się w blachę, chyba, że ktoś to wynajmuje.

Widać, że dawno tam nie byliśmy

to trzeba jechać i to szybko , Łukaszu bedziesz stał na czatach

Na zdjęciu widać tak jakby drugie drzwi od lewej były otwarte.

Ewentualnie zrobili tak jak w Leszczynce, pootwierali garaże, budynki techniczne i wartownię zostawiając jedynie pod alarmem budynek stacyjny. Przynajmniej nikt się nie włamie i nie poniszczy drzwi w celu zobaczenia, że nic za nimi nie ma.
Kurcze warto się tam wybrać.
Zastanawiam się, czy nie nawiązać kontaktu z Urbex Polska. Może mają więcej zdjęć stanu obecnego obiektu. Może kręcili się i przy garażach.

Jeżeli to wszystko prawda, to wynika z tego, że to koniec Konstantynowa. Ale to było do przewidzenia, bo ile można utrzymywać nikomu nie potrzebny obiekt. Chyba że akurat trafili, że nie było ochrony, co już się tak w przeszłości zdarzało.