Teraz jest 2 maja 2024, o 03:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Pozyskanie masztu 
Autor Wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 4 gru 2011, o 21:38
Posty: 527
Cytuj
Post Re: Pozyskanie masztu
Co do masztu to głębiej się nie dało kopać bo niżej był już fundament masztu i to w fundament maszt się wbił. trzeba by było kuc. Sądzę ze siedzi tam bez kołnierza. Z uwagi na okoliczności ucięliśmy to co wystawało, a reszta została zasypana.

Co do przepustu to pękł ale nie przez uderzenia a miał już jakieś pęknięcia i jak został tylko ruszony to rozsypał się na kawałki. pracował w końcu 17 lat i to chyba miało wpływ na jego zużycie.

Zobaczyć to co pozyskaliśmy oczywiście można. Na razie co prawda jest to zabezpieczone ale w przyszłości trafi do godnemu tego miejsca.

Świeczkę na grobie staramy się zawsze zostawiać jak jesteśmy

Ognisko było bo po pierwsze oczyściliśmy drogę z wiatrołomów a dodatkowo prace na ośrodku trwały od 7 rano w sobotę do 18 w niedziele. w dodatku padało i było dość zimno, więc ogrzać się trzeba.

_________________
...aby mowa polska
w całym kraju
i daleko poza
jego granicami
słyszana była...


16 gru 2019, o 07:12
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12
Posty: 2485
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Pozyskanie masztu
soundsystem napisał(a):
Co do masztu to głębiej się nie dało kopać bo niżej był już fundament masztu i to w fundament maszt się wbił. trzeba by było kuc. Sądzę ze siedzi tam bez kołnierza. Z uwagi na okoliczności ucięliśmy to co wystawało, a reszta została zasypana.


Tu bym polemizował. Zgodzę się jedynie z brakiem ekonomicznej podstawy kopania dalej.
Krawężnik wbijając się w ziemię omskną się na stopie fundamentu i zakręcił. Moim zdaniem nie ma mowy aby wbił się w fundament. To jednak 5m ziemi w której "hamował". O ile cegły mógł pokruszyć o tyle betonu i zbrojenia by nie przeciął.
Obrazowo zaznaczyłem ten punkt na fotografii Mariana Siedlarka z czasów budowy - fotografia dzięki RadioPolska.pl:
Załącznik:
fundament.png
fundament.png [ 2.69 MiB | Przeglądane 2593 razy ]


Na zdjęciu zaznaczyłem rozłupane cegły- miejsce końca stopy fdundamentu:
Załącznik:
fundament i bednarka.png
fundament i bednarka.png [ 5.89 MiB | Przeglądane 2593 razy ]

Dodatkowo strzałką zaznaczyłem bednarkę uziemiającą, którą musieliśmy wyciąć aby łyżka koparki mogła swobodnie pracować.

To było połączenie dwóch bednarek. Zobaczcie - nie widać specjalnie zabezpieczenia antykorozyjnego spawu, a pomimo upływu tylu lat w ziemi, bednarki są "zdrowe".
Dziś przy rozwijaniu takiej bednarki lub drutu odgromowego - ocynk strzela na lewo i prawo. Po paru latach gnije i się rozkłada.
Załącznik:
20191208_103701.jpg
20191208_103701.jpg [ 2.14 MiB | Przeglądane 2593 razy ]
Załącznik:
20191208_103707.jpg
20191208_103707.jpg [ 2.13 MiB | Przeglądane 2593 razy ]
Załącznik:
20191208_103716.jpg
20191208_103716.jpg [ 2.09 MiB | Przeglądane 2593 razy ]


16 gru 2019, o 08:57
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 4 gru 2011, o 21:38
Posty: 527
Cytuj
Post Re: Pozyskanie masztu
Łukasz osobiście siedziałem w wykopie i odkrywałem to. Pamiętaj że dokopaliśmy się jeszcze ponad metr poniżej tego co oznaczyłeś na zdjęciu, czyli jakby podstawy tych cegieł. Te cegły stały jakby na takiej płycie betonowej i to w nią się ten kawałek masztu wbił. prawdopodobnie nie jest to gruba warstwa ale beton był izolowany papą. gdybym miał jeszcze jeden dzień na prace lub dzień byłby dłuższe to pewnie udałoby się głębiej zadziałać. Ale pamiętaj że jak uciąłem rurę około metra od dna wykopu to w rurze około metra od cięcia była już woda. Dokopaliśmy się do poziomu wody gruntowej. a przy takich wykopach bez pompy to już nic nie zrobisz.

_________________
...aby mowa polska
w całym kraju
i daleko poza
jego granicami
słyszana była...


16 gru 2019, o 13:26
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Ekspert

Dołączył(a): 22 gru 2010, o 22:12
Posty: 2485
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj
Post Re: Pozyskanie masztu
To fakt, przy końcówce prac ziemnych mnie nie było. Nosiłem wtedy nie wiedzieć czemu i dla kogo, kilkadziesiąt izolatorów - każdy po 30kg. Może lepiej, że nie wiem dla kogo... Krzyż bolał mnie jeszcze kilka dni. Samochód porysowany i zawieszenie do roboty :evil:

Jeśli tak, to prawdopodobnie piszesz o chudziaku, który został wylany przed docelowym "grzybem". Chudziak pewnie miał z 15cm grubości i nie był zbrojony, miał też na pewno większą powierzchnię niż kapelusz grzyba. W chudziak rura mogła wejść, to nie jest typowy wytrzymały beton.
Rura mogła nie mieć już kołnierza ale gdyby była otwarta nabrałby ziemi po sam jej koniec. Mogła być już zasklepiona lub zagięta w momencie wbijania. Co innego woda. Woda wejdzie zawsze.
Z dokumentów wynika, że Konstantynów miał bardzo wysoko wodę gruntową i toby się zgadzało z tym co piszesz.
Zrobiłeś zdjęcia dobrej jakości z ostatniej fazy wykopu?


16 gru 2019, o 18:15
Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL