Re: Ubicie fal średnich w Polsce
Bardzo to smutne... Baaardzo się nasza Ojczyzna poślizgnęła na kapitalizmie. Nie ma żadnych sił politycznych, żadnych idei, jest jedna wielka doktryna "teraz, kurwa, my". Tak zwani "opozycjoniści PRL" czyhali nad majątkiem Polski po to, żeby po iluzorycznych zmianach ustrojowych rozdrapać jak sępy, wyniszczyć i ukraść ile tylko się dało. I trwa to do dzisiaj. Kosztem ludzi zapewnić dobrobyt sobie i siódmemu pokoleniu naprzód.
Nie, nie mamy żadnych szans na szacunek dla niewątpliwych dokonań PRL. Debile zapomnieli, że cały czas była to Polska, że historia jest dziedziną niezmienną wstecz, że prawie połowa wieku to też dziedzictwo. Nie neguję tego, że to były złe czasy, słusznie minione; że był to bardzo kiepski ustrój. Teraz żyje się nam o wiele lepiej, ale to tylko wyłącznie nasza zasługa. Ludzi, nie polityków. Pod hasłem rachunku ekonomicznego zniszczono wszystko.
Czesi potrafią, Słowacy potrafią, Węgrzy potrafią, nawet Rumunia dokonuje przemian logicznych i uzasadnionych.
U nas nic. Można było 800 MILIONÓW złotych wpompować w durną, rynsztokową telewizję dla ameb; zupełne dno merytoryczne, propagandową tubę po stokroć gorszą niż za komuny. Można było. Tak samo można było wtedy, za ułamek tej kwoty z powrotem postawić ten patyczek w Konstantynowie. Patyczek, w skali 312 tysięcy kilometrów kwadratowych. Ale nie. Dla własnej chciwości rozpieprzono ten kraj; czymże więc teraz ma być trochę szkła, drutu, stali, elektroniki?
Ja wiem, że to było zacofane, nieekonomiczne, nadzatrudnione, nieefektywne. Ale czy po to nam było prawie 30 lat "demokracji", żeby nadal nie szanować dorobku? Popatrzcie, politycy. Ci sami, co 30 lat temu. Żryjcie nadal. My wam dolewamy do koryta. Smacznego.
Smutne
PS. 800 milionów złotych, zakładając liniową inflację i MTBF dla nadajników, pesymistycznie ujmując starczyłoby dla Solca na 92 lata pracy.