Re: Wasze odbiorniki - czyli chwalimy się:)
Aktualnie posiadam tylko 3 radia, jeszcze zbudowane z wykorzystaniem lamp, choć to jednak już był hybrydowe kontrukcje. Jedno z nich tu zaprezentuję:
Załącznik:
Przod01.jpg [ 266.19 KiB | Przeglądane 22676 razy ]
Załącznik:
Wnetrze01.jpg [ 241.9 KiB | Przeglądane 22676 razy ]
To turystyczne radio wyprodukowane na przełómie 1958 i 1959 roku. W pełni sprawne. Producent Akord, model Transola Lux 58. Kilka słów o nim bo to ciekawa kontrukcja.
Zakresy fal:
UKF (87 - 100 MHz), długie, średnie i dwa zakresy fal któkich ale uwaga bo potrafi odbierać egzotyczne pasma: pierwszy zakres to od 16m do 41m zas drugi od 49m do uwaga 120m.
Radio miało możliwość pracy w samochodzie, było gniazdo antenty samochodwoej oraz gniazdo zasilania z instalacij elektrycznej pojazdu 6 V lub 12 V.
Standardowe zasilanie akumulator "suchy" DEAC o napięciu nominalnym 6V lub sieć energetyczna AC o napięciu 110V / 125V/ 155V / 220V / 240V.
Dwie anteny telskopowe, które stanowią dipol dla zakresu UKF.
Dwa głośniki - nsikośredniotonowy owalny i wysokotonowy okrągły.
Pośrednie częstotliwości FM już 10.7 MHz (we wcześniejszych modelach stosowano 6.75MHz) / AM: 468 kHz
Moc audio - 0.5W.
Poniżej obsada oryginalna lamp / tranzystorów
Lampy:
DF97 - FM: głowica UKF - mieszacz samodrgający / AM: nie pracuje
DF97 - FM: 1 stopień p.cz. / AM: nie pracuje
DK96 - FM: nie pracuje / AM: mieszacz AM
DF97 - FM: 2 stopień p.cz. / AM: 1 stopień p.cz.
DF97 - FM: 3 stopień p.cz. / AM: 2 stopień p.cz.
Tranzystory:
GFT21 - stopień wstępny m.cz.
GFT21 - driver stopnia mocy m.cz. z transformatorem na wyjściu.
2*GFT32 - stopień mocy m.cz. z transformatorem wyjściowym
GFT32 - przetwornica napięcia 6V / 85V.
Bardzo zaskakujace są impednacje głośników: niskośredniotonowy 150 omów, wysokotonowy 120 omów. Nietypowe z racji tranzystorów i użycia transtormatora wyjściowgo.
Żarzenie lamp szeregowe (plus rezystory "wywnawcze" - odprwadzące prądów anody i siatki ekranującej trzech lamp DF97 "na skróty" do masy). Małe wyjaśnienie bo na pewna zauważyliście iż zależnie od pracy AM / FM ilość lamp jest różna. Otóż w łańcuchu żarzenia przed DK96 jest dławik w.cz. o dużej indukcyjnośći a o rezystancji takiej iż spadek napiecia na nim to 1.2V.
Na zakresach długich i średnich jest wybór zestawu obwodów wejściowych - albo antena ferrytowa albo cewki plus antena zewnętrzna (samochodowa).
Radio wyposażoo w gniazdo do gramofonu czyli standardowo jak w odbiornikach sieciowych.
Radio trafiło do mnie rozstrojone. Powód - korozja (siarczki!) zjadłą srebro z okładzin ceramicznych trymerów dyskowych (identycznych jaie w Polsce Unitra stosowała w latach 70-tych i na początku 80-tych. Zestroiłem AM - posługując sie cyfrowym częstotościomierzem zaś za generator sygnałowy dla zestrojenia p.cz. i ustalenia krańców zakresu posłużył sam odbiornik - wystarczy pomyśleć niestandardowo (jak ktoś zainteresowany to przygotuję opis).
Tor FM - starałem sie poszerzyć zakres UKF. Udało się za cenę zmiany lampy DF97 na DC96. Dlaczego - w triodzie DC96 anoda jest daleko od bańki co przy nakladanym ekranie oznacza mniejszą pojemność anoda - masa.
Problemem był niesprawny dośc skpmplikowany potencjometr. Swie sekcie - głośność i barwa, na lewym skraju wyłącznik zasilania i jeszcze jeden przełącznik do załączania ładowania akumulatora przez wyciągniecie wewnętrznej ośki. Udało się naprawić uszkodzony wyłącznik zasilania.
Dalsze modyfkacje elektroniczne:
Dołożyłem oczko magiczne DM70. To oznacza iż zasilanie musi mieć wyższe napięcie czyli przebudowa układów zasilania. Zdecydowałem się na blok akumulatorów NiMH. Aby oszczędząć lampy dołożyłem stabilizację napięcia zasilania (niestety skundlenie kremy - stabilizator LDO). Koniecznym była przebudowa zasilacza sieciowego wrz z astosowanie innego trafa sieciowego. Zrezygnowałem z zasailacza samohodowego. Zbędny już przełącznik łądowania wykorzystałem do załączania podświetlenia skali przy pracy bateryjnej (przy zasilaniu z sieci świeci ciągle). Żarowka podobna do tych w Radmorze 5102 zamieniona na werję o mniejszej mocy. Na koniec małe drobne zmiany w torze m.cz - dźwięk nieco jaśniejszy. Dodałem jeszcze przedwzmacnicz w.cz. na leciwym germanowym tranzystorze AF106 (OC615 będący w produkcji już w 1958 roku - jest b. trudny do zdobycia, AF106 pojawił się w 1960 roku - cyli prawie z eopki). Wzmocnienie znikome (napięciowo 2 - 4 krotne) ale za to wyeliminowany wpływ anten na pracę mieszacza samodrgajacego.
Wróćę do odbioru na tych dziwnych pasmach fal krókich. Na 120m obecnie cisza, ale kilka lat temu była słszalna jedna słabiutka stacja. No 90m może ze 3 stacje. Pasmo anatoskie 80m - no dzieje się. Pasma 75m i 60m żyją.
Pozostałe dwa odbiorniki:
https://www.radiomuseum.org/r/saba_hifi ... o_i_1.htmlPrzerobiłem układ oczka magicznego EMM803 tak aby w w trybie działania radia jako samego tylko wzmanicza parcowało jako wskaźnik wysterowania (głównie chodzi o oszędzanie katody która nie lubi pracy braku napięcia anodowego). Ciekawostką jest dwustopniowy selektywny wzmacniacz w.cz. w głowicy UKF (tranzystory AF109 i AF106) oraz termistorowa kompensacja temperaturowa heterodyny w układzie napięcia strojenia (warikpami).
https://www.radiomuseum.org/r/telefunke ... _2650.htmlWarto wspomnieć o genialnym dekoderze stereo, lampowym (lampa ECF80), w którym zastosowano synchronizowany pilotem 19kHz generator podnośnej 38kHz. Praktycznie pełny równoważnik dekoderów stereo z pętlą PLL. Przód radia można "zamknąc" wysuwaną klapą. Rewelacyjna koncepcja mechancizna - dwie częsci obudowy, górę sie zdejmuje i zostaje dolna decha z zamontowanymi blokami odbiornika (taki Radmor 5102 ale w latach 60-tych).